Śniadanie - ze dwa plasterki żółtego sera Gouda + około 2 szklanek Kubusia
W szkole - cukierek - bo kolega miał urodziny czy imieniny , jednego Sunbitesa ;p
Obiad - pół kawałka pieczonego Halibuta + 1,5 kawałka Dorsza smażonego na oleju kokosowym w jajku i otrębach żytnich
Podwieczorek - jeden Kinderek ;p + taka kuleczka czekoladowa mała , bo jedna była to zjadłam ;p
Kolacja - PLANUJE - albo nie jeść już nic , albo pomidory z czerwoną cebulą i pieprzem .
Wiem , że to nie przypomina odchudzanie w ogóle ,ale ja do dopiero zaczynam ;pppp Już mnie Wesia pilnuje , bo jak wzięłam Sunbitesa
ĆWICZENIA : miałam wf
Jutro geo ! OMG !
Trzymajcie się ludzie ;*
a nie za mało tego jedzenia? :c
OdpowiedzUsuń