środa, 20 czerwca 2012

Wakacje.

Hej :)
Oceny powystawiane , wszystko już wiadomo. W zasadzie na upartego mogłabym już nie chodzić do szkoły ,ale mam szanse mieć wysoką frekwencje :) Nie chce tego schrzanić. Może w 2 lasie sobie odpuszczę :)

Ogólnie to mogę ten czas nazwać małymi wakacjami. W szkole prawie nic nie robimy , na niektórych lekcjach oglądamy filmy. Ogólnie luzik.

Nadal jestem sama. Hahahahah. Ja chyba na jakieś cuda liczę. Nawet moja córka ma chłopaka , a ja nie ;/// Cóż za beznadziejna sytuacja.

Moja córka ma lepiej. Co za ironia ;p

Dobra miałam o czymś pisać ,ale się z córką zgadałam ;p :D

Kończę. Papa :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz