wtorek, 25 października 2011

No i minął WTOREK ! ;) . Zdrowe odżywianie :)

Hejka ! ;)
W poście wspomnę o wtorku bardzo króciutko , bo mam dużo do napisania na temat "Zdrowego odżywiania" , a jest już godzina kiedy powoli zbliża się mój czas snu ;) (czyli odpoczynku ;p)

WTOREK
Można by powiedzieć , że najbardziej ze wszystkich dni szkolnych nie lubię wtorku. 
Wiadomo , znienawidzony jest poniedziałek ,ale to zupełnie inna bajka ;) Mogę nawet wstawać o 5 w poniedziałek , jeśli wiem , że nie muszę dźwigać 10 kilogramowego plecaka. 
Niestety , we wtorek mój kręgosłup jest okropnie przeciążony. Nic na to nie poradzę. Tak samo jak nie ma żadnej opcji , aby odciążyć mnie i resztę mojej klasy z pary książek. Co prawda dałoby się , ale nie chcę już się wtrącać. Poza tym , teraz nie mam do tego głowy.Najważniejsze są teraz te (od jutra) 3 dni ! A zaraz po nich - 5 dni (razem z weekendem ) wolnego ! ;) Uff. Ale będzie... ROBOTY. Nawet sobie nie wyobrażacie co muszę robić w ten długi weekend zamiast się obijać - CZYTAĆ KRZYŻAKÓW I UCZYĆ SIĘ O ANTYKU I Z ANGIELSKIEGO - przerąbane. 
Niestety. Tym razem tego nie przeskoczę. Ale już trudno. Czekamy na ŚWIĘTA ! ;) 

ZDROWE ODŻYWIANIE
Dlaczego chcę poruszyć ten temat ?
To dobra pytanie. Na pewno , dlatego , bo sama dopiero dzisiaj wkroczyłam na tę ściesze , a po części ze względu na nastolatki , które mają za zadanie paskudnie si.ę odchudzać. Niestety nie do wszystkich to dojdzie , wiem , bo sama nie chciałam zacząć wcześnie kiedy przyjaciółka mówiła , że się nie odchudza ,ale zwyczajnie ZDROWO ODŻYWIA. 

Wczoraj zrobiłam totalny skecz. Poszłam do mamy i zaczęłam płakać , że nie chcę być gruba i , że niedługo umrę jak będę mieć niedowagę , bo to wszystko do tego sprowadza. Wczoraj miałam podwójny efekt "kompleksiary". Mama się na mnie wkurzyła , że ryczę , a sama jak jej powiedziałam od miesiąca żyję na samych jogurtach , które być może jeszcze mnie tuczą i na ciasteczkach LU GO , które w 100 % nie pozwalały mi zrzucić. Jak to mama powiedziała "To cud , że przez te ciastka nie utyłaś" . Fakt , może i cud,ale nie moja wina , że ja tak bardzo kocham ciasteczka LU GO MUSLI Z OWOCAMI <3 
Co do kompleksiary to napisze tylko , że płakałam cały czas przez jakąś godzinę może dłużej. Nawet w wannie , położyłam się i ryczałam. Myślałam o swoim tłuszczu i wyobraziłam to sobie nie wiem jak,ale , że nie mieszczę się do wanny , a tłuszcz "napiera" na wszystkie strony wanny. Byłam cała czerwona - od płaczu ;p 
Teraz widzę jakie to głupie , mimo , że nadal widzę w sobie tłusta świnkę. Taka niestety jestem , ale to się wczoraj działo , było straszne. Wydaję mi się jakby mi wczoraj coś dali , bo nawet nie pamiętam czemu tak potem płakałam. I co sobie wyobrażałam , na pewno wiem , że to , iż nie mieszczę się do wanny. 

W każdym razie mam postanowiła "wziąć się za mnie" ;p No i dobra. Mi to pasi , bo może będzie jakiś efekt ;p 
Mówi mi co mam jeść , kiedy i w jakich ilościach. Będę się jej słuchać , prawie zawsze. Na pewno nie w czasie szkoły. Taka jestem. Jeśli zjem porządne śniadanie co według mnie to np.  dwa jajka , to do 12 , może 13 nie będę czuła głody , a raczej cały czas jajka , a jak to było dzisiaj. Dlatego zjadałam jabłko po szkole , a kanapkę po 5 czy 6 godzinie ;P I tak raczej będzie. Mama musi zrozumieć , że po 2 lekcyjnej ja jeszcze czuj,e (nawet po dokładnym umyciu ząb ! ;p) smak jajek ;p Hahah ;D Wszystko to jest śmieszne , ale jak patrze na to tak jakby okiem mojego zdrowia , to chyba dobrze. 

Więc , chciałabym dotrzeć do wszystkich odchudzających się i wykańczających się głodówkami :

Może zacznę od głodówek. Stosują je zazwyczaj Pro-any ,ale nie tylko. Otóż zrozumcie. Najczęściej Wy już jesteście szczupłe , na tyle , że każda dziewczyna Wam zazdrości. Nie potrzeba dalej się męczyć. Jedźcie normalnie. Wyglądacie dobrze. Musicie sobie to tylko mówić. Jeśli na prawdę nie macie żadnego tłuszczyku to uwierzcie mi "JESTEŚCIE CHUDE !" . Jednak jeśli masz serio problemy z waga czy może z "małą" tuszą - nie wiem jak to nazwać , bo są osoby , które nie są grube,ale czegoś im brakuje , czyli , że nie są też CHUDE . Bo są szczupłe.
powiem tyle. Głodówki nie mają sensu. W szczególności , dla osób kochających słodycze. Będziecie się głodzić cały dzień , a np. w szkole zobaczycie jak ktoś je czekoladkę , to go oczami zabijecie za to. Wtedy będzie tzw. napad :) Co nie jest ani pożyteczne , ani zdrowe... 
Dlatego , nie polecam  żadnych zwiniętych z neta diet , tylko zwyczajnie "ZDROWE ODŻYWIANIE" ;) 

W tym grafie nie zgadzam się z jednym - przecież to warzywa i owoce powinny być podstawowe ;) 

Życzę miłej nocy i dobrego , zdrowego jedzonka ;P 

Dobranoc ;* 

5 komentarzy:

  1. skończmy już temat tej książki :D

    kobieto, czy Ty musisz pisać o jedzeniu kiedy jestem głodna..:<

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahha. Niestety nie wiem kiedy jesteś głodna ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. cierpliwości, też nieraz tak mam:D dzisiaj też przymierzyłam masę rzeczy, a kupiłam tylko 3:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa notka:) Aż teraz chce się jeść:) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń